Wiadomości

"Wylądowali" w rowie i nie chcieli się przyznać kto kierował

Data publikacji 23.01.2015

Trzech mężczyzn trafiło do policyjnego aresztu w Brodnicy po tym, jak samochód, którym podróżowali „wylądował” w rowie. Żaden nie przyznawał się do kierowania autem, gdyż wszyscy byli pijani. Wczoraj, kiedy już wszyscy doszli do ...

Trzech mężczyzn trafiło do policyjnego aresztu w Brodnicy po tym, jak samochód, którym podróżowali „wylądował” w rowie. Żaden nie przyznawał się do kierowania autem, gdyż wszyscy byli pijani. Wczoraj, kiedy już wszyscy doszli do siebie, jeden z nich usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa.

W sobotni ranek (13.12.14) brodniccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w miejscowości Bartniczka w rowie leży samochód. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce zdarzenia zastali przy oplu trzech mężczyzn. Wszyscy zgodnie powiedzieli policjantom, że osoba która kierowała samochodem uciekła do lasu, a oni nie wiedzą kto to był. Jednak mężczyźni co chwilę zmieniali wersję wydarzeń i wzajemnie zaczęli się obwiniać za zaistniałe zdarzenia. Z tej racji, że byli pod wpływem alkoholu, mieli od 1 do 1,5 promila w organizmie, wszyscy trafili do policyjnego aresztu w Brodnicy.
Wczoraj (14.12.14) kiedy byli już w stanie złożyli wyjaśnienia. Na tej podstawie jeden z nich, 32-latek, usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony