Okradli nieczynny zakład
Brodniccy policjanci zatrzymali w sobotę rano (9.01.) trzech mężczyzn, którzy w nocy z piątku na sobotę 8/9.01. weszli do nieczynnego zakładu na terenie gminy Bartniczka i wynieśli z niego metalowe i miedziane elementy urządzeń znajdujących sę w budynku. Właściciel zakładu oszacował straty na 5 tys.złotych. Część skradzionych przedmiotów policjanci odzyskali. Mężczyźni w wieku 24, 20 i 18-lat usłyszeli zarzuty przestępstwa kradzieży, za co grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę rano (9.01.) brodnicki dyzurny otrzymał zgłoszenie o kradzież, która miała miejsce w jednym z nieczynnych zakładów na terenie gminy Bartniczka. Na miejsce zdarzenia został skierowany patrol policjantów, który w rozmowie ze zgłaszającycm potwierdził zdarzenie. Jak się okazało, w nocy z piątkuna sobotę (8/9.01) ktoś wszedł do nieczynnego zakładu przez dziurę w dachu i zabrał z niego metalowe i miedziane elementy urządzeń znajdujących się w budynku. Właściciel oszacował straty na 5 tys. złotych. Policjanci wykonując czyności na miejscu zdarzenia po śladach zostawionych na śniegu dotarli do jednego z budynków. Policjantom nikt nie otworzył drzwi, jednak czekając na właściciela zauważyli idącego w kierunku budynków mężczyznęz workiem , który na ich widok zmienił kierunek marszu. Funkcjonariusze pobiegli za mężczyzną. Jak się okazało 20-latek dźwigał w worku elementy, pochodzące z okradzionego budynku. Funkcjonariusze wraz z 20-latkiem poszli do jego domu, w którym znajdowała się reszta „ekipy” od kradzieży. Mundurowi zatrzymali również wspólników 20-latka, a w budynku odnaleźli resztę skradzionych łupów. Mężczyźni w wieku 24, 20 i 18-lat usłyszeli zarzuty przestępstwa kradzieży, za którą odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
